separateurCreated with Sketch.

Lekarz, który prosił o „Ojcze nasz” jako zapłatę za swoją pracę

László Batthyány
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Philip Kosloski - 09.02.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Był lekarzem, który nigdy nie odmówił przyjęcia ubogich pacjentów. A jedno skrzydło odziedziczonego zamku zamienił w szpital. Beatyfikował go Jan Paweł II.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Bł. László Batthyány-Strattmann

Wiele osób na całym świecie ma problemy z opłacaniem rachunków za kosztowne leczenie. Niektórzy wręcz rezygnują z leczenia, nie mając czym zapłacić.

Tymczasem bł. László Batthyány-Strattmann przyjął za swoją naczelną zasadę służbę ubogim. Nigdy nie odmawiał przyjęcia pacjentów, którzy nie mieli za co opłacić wizyty.

Sam znalazł się w uprzywilejowanej sytuacji, jako że po śmierci wuja odziedziczył zamek w węgierskiej miejscowości Körmend, a z nim tytuł książęcy i rodowe nazwisko Strattmann. Bogactwo nie wpłynęło negatywnie na wielkoduszność doktora. Wręcz przeciwnie, jedno skrzydło swego zamku zamienił on w szpital.

Watykańska biografia błogosławionego doktora pokazuje, jak bardzo był ceniony: tak za profesjonalizm w dziedzinie medycyny, jak i hojność w stosunku do ubogich.

Modlitwa przed każdą operacją

Hojność ta miała swoje korzenie w głębokiej i ufnej wierze w Boga. Każdą operację poprzedzała modlitwa do Boga, w którym błogosławiony widział Boskiego Lekarza.

Jego wyjątkowa posługa lekarska zainspirowała wiele osób, także po śmierci doktora (zmarł 22 stycznia 1931 roku). Św. Jan Paweł II beatyfikował go 23 marca 2003 roku. Błogosławiony jest wielkim orędownikiem personelu ochrony zdrowia.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!